Inspiracje modowe bardzo często czerpię od innych blogerek. Kolejnym źródłem są projektanci, którzy niejednokrotnie wyznaczają sezonowe trendy. Z biegiem czasu - im dłużej prowadzę bloga - dochodzę do wniosku, że w przypadku mody dobrze jest zachować pewien umiar i rozsądek. Nie warto ślepo wierzyć trendom, warto brać pod uwagę wewnętrzny głos i umiejętnie tę modę wykorzystywać. Niezwykle ważna - o ile nie najważniejsza - jest personalizacja. Ostrzegam - ten post jest nieco zagmatwany. Ma w sobie trochę z psychologii.
Delikatny czy mocny makijaż? Jaki bardziej pasuje do Twojej urody?
Podobnie w przypadku makijażu. Kobiety bardzo często kierują się stereotypami. Delikatny makijaż dodaje elegancji i formalności. Sprawdza się przede wszystkim w przypadku wyjątkowych okazji. Czy jednak rzeczywiście tak jest, że umiar jest tylko i wyłącznie atutem? Czy rzeczywiście to prawda, że mocny makijaż jest idealnym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o randki i spotkania towarzyskie? Nie zawsze.
Zdaję sobie sprawę, że większość blogerek nie zgodzi się z moim stanowiskiem. Kobiety przeważnie malują się w zależności od okazji i nie kierują się tak naprawdę niczym innym. Ja uważam inaczej - najistotniejszym czynnikiem w doborze odpowiedniego makeupu nie powinny być okazje czy indywidualne gusta. To najczęściej katastrofalny błąd, który sprawia, że kobiety odstraszają swoim wyglądem - nawet nieświadomie.
Dobierając odpowiedni makijaż, zastanawiamy się - delikatny czy mocny? Jaki byłby stosowniejszy? Chcąc odpowiedzieć sobie na to pytanie, musisz dokładnie przeanalizować swój typ urody. Okazje i gusta nie mają większego znaczenia - Twoja uroda, niezależnie od tych czynników, pasuje tylko do jednego z nich.
Musisz przede wszystkim spojrzeć prawdzie w oczy. Jeżeli jesteś delikatną kobietą, Twoje rysy są mało charakterne, nijakie lub mało kobiece, to powinnaś wybierać przede wszystkim mocne rozwiązania. Swoją delikatność powinnaś przełamywać właśnie w ten sposób i odwrotnie - jeżeli masz w sobie "to coś", charyzmę i powierzchowną charakterność, to sięgaj po delikatniejszy makijaż. Kobiety najczęściej postępują na odwrót. To błąd. Najczęściej uważamy, że makeup powinien być manifestacją naszego usposobienia. Kobiety o silnym charakterze i wyrazistej urodzie częściej sięgają po czerwone szminki, natomiast "szare myszki" decydują się na delikatniejsze odcienie.
Dzieje się to zupełnie podświadomie, ponieważ te kobiety najczęściej mają właśnie taki, a nie inny gust. To właśnie dlatego większość kobiet maluje się zupełnie na opak. Ten post ma przede wszystkim skłonić je do refleksji - nie zamierzam rzucać frazesami. Ważne, byś odpowiedziała sobie na pytanie - jakim typem kobiety jestem? Jakie mam usposobienie? Jaki typ urody? Do którego pasuję bardziej?
Jeżeli już to zrobisz, to spróbuj sięgnąć po makijaż adekwatny do moich wskazówek i poproś o opinię kogoś spoza Twojego otoczenia - kogoś, kto nie jest przyzwyczajony do tego, jak malujesz się na co dzień.
Wśród kobiet panuje stereotyp, że mężczyźni lubią przede wszystkim mocny makijaż. Jest to prawda, ale nie do końca - jeżeli malujesz się w taki sposób, że czynisz z makeupu atut, to faceci prędzej zwrócą na Ciebie uwagę niż w momencie, kiedy przeginasz w którąś ze stron. Makijaż nie powinien być manifestacją stereotypów czy gustów - musi przede wszystkim wyeksponować lub zneutralizować to, co w Twojej urodzie lub usposobieniu jest nadmiernie tłumione lub wyraziste.
Komentarze
Prześlij komentarz