Zdaję sobie sprawę, że małe piersi dla każdej kobiety wydają się być poważnym problemem. W istocie tak nie jest, aczkolwiek w pełni rozumiem myślenie kobiet, które mają z tego powodu kompleksy. Sama przez długi czas nie potrafiłam zaakceptować swojego biustu, ale po czasie zrozumiałam jedną rzecz - moje koleżanki mają ten sam problem. Różnica jest taka, że zazwyczaj mają większe piersi niż ja. Zrozumiałam, że z piersiami jest trochę tak, jak z penisem - nigdy nie będziemy w pełni zadowolone z kształtu, wielkości i tak dalej. W zasadzie nieważne, jakimi piersiami byłybyśmy obdarzone, to zawsze nasz wizualny ideał byłby zupełnie inny. Jeżeli nad tym pomyślisz, to dojdziesz do wniosku, że problem tak naprawdę jest tylko i wyłącznie w Twojej głowie, a mężczyźni nie uważają małych piersi za nieatrakcyjne - w większości przypadków żaden facet nie zwraca na nie uwagi. Jeżeli ktoś chce iść z Tobą do łóżka, to ma na to ochotę jeszcze, zanim się rozbierzesz. W jego głowie wszystko jest przesądzone, bo faceci podejmują decyzję w momencie, kiedy widza kobietę po raz pierwszy. Podsumowując, nie wstydź się i zrozum, że inne wcale nie znaczy gorsze.
Jak radzić sobie z małymi piersiami?
Rozmiar biustu zależy tylko i wyłącznie od uwarunkowań genetycznych - nie masz na to zupełnie żadnego wpływu. Czy jest zatem powód, by przejmować się czymś, czego i tak nie zmienisz? Jedynym ratunkiem jest w tym przypadku operacja plastyczna, ale musisz pamiętać, że duże piersi nie są wcale przepustką do szczęśliwego życia. O ile większość facetów nie przykłada wagi do rozmiaru biustu i jest w stanie zaakceptować Cię z małymi piersiami, to naprawdę niewielki ich odsetek kręcą piersi sztuczne. Jeżeli liczysz, że w ten sposób trafi Ci się erotyczna przygoda, to przyznaję - może tak się zdarzyć, ale mężczyzn zainteresowanych stałymi relacjami takie piersi mogą w pewien sposób odrzucać. Zastanów się dwa razy, zanim zrobisz coś nieodwracalnego, bowiem na biust zwracają uwagę tylko i wyłącznie kobiety. Mężczyzna w sferze fizycznej zwykle skupia się na kobiecym uśmiechu, stylu ubierania, włosach czy oczach. Piersi są dużo niżej od większości cech, na które tak naprawdę masz wpływ - może warto przykładać większą wagę właśnie do nich?
Podsumowując, masz dwie możliwe opcje - zaakceptować swój biust takim, jaki jest albo spróbować go zmienić. Jeżeli ten kompleks nie pozwala Ci normalnie funkcjonować, to najskuteczniejszym "lekarstwem" będzie operacja plastyczna, ale zacznij od preparatów, które znajdziesz w internecie. Skonsultuj się najpierw z lekarzem i poczytaj recenzje - wiele z nich uchodzi za stosunkowo skuteczne. Pamiętaj, że pomagają też ćwiczenia, a produkty dostępne w drogeriach znacząco poprawiają jędrność i elastyczność piersi. Małe też może być piękne.
Żeby nie było - przygotowując ten post sugerowałam się ankietą, jaką zamieściłam na forum, a także opiniami moich kolegów na temat kobiecego biustu. Większość z nich stawia biust na końcu listy wymagań lub w ogóle go nie wymienia. Reszta uznała, że biust ma dla nich znaczenie, ale jego wielkość już nie. Ten problem znajduje się tylko i wyłącznie w Twojej głowie. Zastanów się, czy wymagasz, by Twój mężczyzna nosił w spodniach metrowego penisa? No właśnie. Ty również nie musisz wyglądać jak aktorka porno.
Życzę Wam powodzenia w walce z kompleksami - akceptacja swoich niedoskonałości jest trudna, ale nie niemożliwa! Jak radzić sobie z małymi piersiami? Myślę, że powinnaś zacząć właśnie od tego.
Komentarze
Prześlij komentarz