Przejdź do głównej zawartości

Zarabianie na print on demand w Polsce - Teepublic czy Redbubble? Co lepsze?

Pamiętacie jak pisałam o zarabianiu na Teepublic i Redbubble? Wydaje mi się, że nie rozwiałam wszystkich Waszych wątpliwości, więc postanowiłam zaktualizować wpis. Jeżeli wciąż nie wiecie, jak zarabiać na print on demad, to na początek wyjaśnię, co to pojęcie oznacza - a przynajmniej, co oznacza ono dla osoby, która chciałaby zarabiać w ten sposób w Internecie (bez dużego wysiłku czy wkładu pieniężnego).

Zarabianie na print on demand w Polsce - Teepublic czy Redbubble? Co lepsze?

Zarabianie na print on demand w Polsce - Teepublic czy Redbubble? Co lepsze?

Otóż, na stronach typu print on demand np. Teepublic czy Redbubble zarabia się dzięki przesyłaniu różnego rodzaju grafik, które następnie drukuje się na produktach np. na bluzach, t-shirtach czy kubkach. Tworzycie grafikę, uploadujecie ją, opisujecie (np. Funny Cat) i... tyle z Waszej pracy. Grafika pojawia się na produktach dostępnych w sklepie tzn. na Teepublic lub Redbubble. Firma zajmuje się szyciem/tworzeniem produktów, a także ich wysyłką - odbywa się to automatycznie i bez Waszej ingerencji. Nic nie płacicie, bo firma odlicza odpowiednią kwotę od każdej sprzedanej przez Was rzeczy - na Wasze konto trafia czysta prowizja za sprzedaż np. bluzy z Waszym obrazkiem.

Przejdźmy do pojedynku pomiędzy najpopularniejszymi - i najprostszymi - tego typu serwisami do zarabiania. Czemu akurat te? Ponieważ obrazki wrzuca się na nie najszybciej, a im więcej designów w Waszym sklepie, tym większe prawdopodobieństwo, że ktoś kupi akurat jeden z Waszych produktów. Teepublic zdecydowanie wygrywa z Redbubble pod względem prostoty i w ciągu 5 minut da się tam zauploadować kilka grafik na kilkadziesiąt różnych produktów.

Punkt drugi, czyli zarabianie - na Redbubble Wasze prowizje są większe, dodatkowo możecie je dowolnie zmieniać (w zależności od porzeby). Na Teepublic prowizje są niższe i z góry ustalone np. 4$ za produkt. Ruch na Redbubble jest odrobinę większy, a więc i sprzedawać będziecie częściej (czasami nawet w pierwszym tygodniu od założenia sklepu), jednakże Teepublic co najmniej raz w miesiącu ogłasza przeceny, które drastycznie zwiększają ilość sprzedawanych produktów, więc w gruncie rzeczy wychodzi niewiele gorzej.

I tutaj się zatrzymam. To prawda, na Redbubble zarobicie szybciej i więcej, aczkolwiek jest to serwis niepewny - bywa, że konta są usuwane z dnia na dzień, bez ostrzeżenia, możliwości odwołania się, a support w ogóle nie przejmuje się tym, że spędziliście wiele długich godzin na przesyłaniu grafik. Nie da się z nimi dogadać - osobiście próbowałam. Nawet nie łamiąc praw autorskich i przesyłając wyłącznie swoje grafiki, możecie spodziewać się, że - być może - w końcu Wasze konto zniknie bez powodu. Wcześniej być może uda Wam się sporo zarobić, także warto próbować, aczkolwiek nie uważam Redbubble jako dobrej opcji długoterminowej.

Teepublic jest serwisem prostszym i bardziej przyjaznym użytkownikom. Jak nie mieliście styczności z print on demand, to będzie Wam dużo łatwiej - w zasadzie powinniście dać sobie radę nawet, jeśli nie poruszacie się zbyt dobrze w Internecie. Musicie jedynie pamiętać, by grafiki miały określone wymiary, czyli przynajmniej tych 2000 x 2000 pikseli. Byłabym zapomniała - nie musicie być artystami! Może to być zwykły biały napis z cytatem, mądrą myślą czy wymyślonym przez Was sloganem - uwierzcie, że taki zwykły biały napis czasami zarabia dziesiątki dolarów miesięcznie. W ogóle nie trzeba być grafikiem, by taki napis przygotować.

No dobrze, ale ile zarabia się na Teepublic? Zauważyłam, że warto pamiętać o systematyczności, bo kiedy raz w tygodniu prześlę nową grafikę i przypomnę botom Google'a o istnieniu mojego sklepu, to praktycznie od razu sprzedaję kilka produktów. Kiedy w ciągu całego miesiąca nie prześlę nic, to zauważam spadek zarobków - pamiętajcie o tym, by czasem coś wrzucić. Ile zarabiam? Aktualnie około 500-600$ miesięcznie. Z samego Teepublic. Dla porównania, na Redbubble zarabiałam czasem i 50-60$ dziennie, ale uwierzcie - nikt z Was nie chce poświęcać długich godzin na przesyłanie setek grafik, by później stracić swoje konto z dnia na dzień.

Jak zarabiać na print on demand w Polsce? Redbubble czy Teepublic?

Tak więc, dla mnie wielkim wygranym w tym starciu pozostaje Teepublic. Nic się nie zmieniło, a moja ocena jest obiektywna. Oczywiście większe zarobki mogą Was skusić, ale zmienicie zdanie, kiedy Redbubble postanowi usunąć Wam konto - to w ogóle nie jest warte straconego czasu. Lepiej skupić się na Teepublic i porządnie rozwinąć swój biznes print on demand. Przecież nikt nie mówi, że będziecie zarabiać tylko 500-600$ miesięcznie. Ja nie poświęcam swojemu profilowi zbyt dużo czasu i traktuję to jako dodatkowe źródło dochodu. Nic nie stoi na przeszkodzie, byście zajęli się tym na poważnie.

Rejestracja na Teepublic jest darmowa i nie wymaga myślenia - z nią także nie powinniście mieć najmniejszych problemów. Jeżeli chodzi o mnie - ze względu na prostotę zarabiania w ten sposób - uważam akurat ten serwis print on demand za jeden z najlepszych. Dlaczego? Ponieważ dzięki niemu możecie w łatwy sposób zbudować swoje dodatkowe i pasywne źródło dochodu - i to bez wyjątku. Nie musicie się na tym znać, bo obsługa Teepublic (jak i upload grafik) jest banalnie prosta, a wszystko jest w pełni darmowe. Uploadujcie kolejne grafiki, zdobywajcie wyższe pozycje w Google, a sprzedaże na pewno przyjdą - czy to po tygodniu, czy po paru miesiącach. Tak czy inaczej, nie jest to sposób zarabiania porównywalny z polecaniem produktów, gdzie często czeka się miesiącami, zdobywa się jakieś kliknięcia, natomiast nie generują one sprzedaży. Tutaj macie pewność, że jak wrzucacie te grafiki, to prędzej czy później zarobicie, a nie tylko "może".

>> NA TEEPUBLIC ZAREJESTRUJESZ SIĘ TUTAJ <<

Komentarze